park filmowy Babelsberg

Film Park Potsdam Babelsberg, park filmowy w poczdamie

W ten weekend los rzucił mnie do Parku Filmowego w Podsdamie i postanowiłem napisać kilka słów na ten temat. Strona parku jest dostępna również w języku polskim, dlatego ogranicze się do kilku podstawowych informacji a odrobinę więcej będzie moich subiektywnych opinii na temat tego parku rozrywki.

Adres:
Filmpark Babelsberg
Großbeerenstraße 200
14482 Potsdam

Akurat jechaliśmy samochodem – byłem z koleżanką i jej 2 letnim dzieckiem, więc we wpisie pojawi się kilka informacji na temat odwiedzania parku z dziećmi. Park oferuje miejsca parkingowe, w cenie 3eur za dzień, natomiast my zaparkowaliśmy przy ulicy praktycznie dokladnie przeciwko parku. Można dojechać również autobusami (601, 609) bezpośrednio pod park, kolejką miejską Sbahn linia nr 7 oraz pociągami regionalnymi RB7 i RB33. Z kolejki i pociągu trzeba dojść – odpowiednio 15 i 5min.

Przy kasach praktycznie nie było kolejki, może to być związane z feriami, które niedawno się rozpoczeły lub z cenami, które są „niemieckie” w każdym razie do 2 kas były 2 grupki 2-3 osobowe (pary, rodzice z dziećmi).

Co do cen bilety kosztują:*
– osoba dorosła – 22eur
– osoby niepełnosprawne – 15eur
– dziecko 4-16lat – 15eur
– dziecko do 4 lat – bezpłatnie (nie musieliśmy jakoś specjalnie udowadniać wieku)
– osoby niepełnosprawne – uzależnione od stopnia niepełnosprawności 14eur lub bezpłatnie
– bilet rodziny 2 osoby dorosłe i do 3 dzieci – 65eur

Osobiście polecam wybranie się jak najwcześniej tzn. około 11:00-11:30 najpóźniej na miejscu. Park jest otwarty w sezonie od 10:00 do 18:00 poza sezonem do 17:00 (sezon trwa do końca września) , należy również zwrócić uwagę na dni kiedy park jest zamknięty dla odwiedzających – w sezonie 2016 zdarza się tak w poniedziałki i piątki na początku i na końcu sezonu – w lipcu i w sierpniu park jest otwarty codziennie (to oczywiście informacje z roku 2016).

Polecam wcześniejsze wejście głównie z tego powodu, że główne atrakcje tzn. 4 różne pokazy są realizowane każdy tylko raz dziennie.

Pokazy (godziny pokazów – pokazy trwają okolo 30min dla ułatwienia nadrukowane są na bilecie w cenie wejściówki otrzymuje się również plan obieku):
– zwierzęta przed kamerą – 12:00 – na ten niestety się spóźniliśmy, byliśmy kilka minut po 12:00, a nie można wejść na żaden z pokazów w trakcie
– pokazy kaskaderów – 14:30 – na początku mieliśmy małe obawy, czy zostaniemy wpuszczeni z dzieckiem, natomiast powiedziano nam tylko, żeby usiąść możliwie jak najwyżej, przy tylnych schodach, żeby w razie czego można było wyjść w trakcie, uprzedzono również, że przedstawienie jest dosyć głośne. Przedstawienie było podzielone na 3 części wszystkie w klimacie „mad maxa” podczas których prezentowano sceny walki, „żywa pochodnie”, przejazdy tyrolką na publicznością, eksplozje, skoki na motorze, upadki z wysokości i inne umiejętności kaskaderów.
– show telewizyjny – 15:30 – pokazy jak się tworzy telewizje, na tym nie byliśmy
– Trzej muszkieterowie – pokaz do którego zapraszane są również osoby z publiczności jako aktorzy, odbywa się przy użyciu orginalnych rekwizytów i fragmentów scenografi z filmu „Trzej muszkieterowie”. W tym przypadku również podana została informacja o tym, że jest wiekowe ograniczenie natomiast z dzieckiem weszliśmy bez problemu.

Park na swojej stronie podaje, że oprócz pokazów jest również 13 innych atrakcji. Plan w polskiej wersji językowej można zobaczyć pod tym linkiem:
Plan parku po polsku

Moim zdaniem co do ilości atrakcji to lekka przesada i przyznam się, że troszeczkę się zawiodłem co do wielkości parku (sądziłem, że jest wiekszy) jak również do tych dodatkowych atrakcji, do których zaliczane są np. „Domek baby jagi” czyli po prostu altanka stylizowana na domek z piernika, która mogłaby stanąć na każdym placu zabaw lub plac zabaw dżungla – który jest po prostu placem zabaw. Do atrakcji zaliczana jest również „Aleja gigantów” czyli główna uliczka, która przebiega przez park i obok której stoi kilka dużych figur m.in figura king konga, figura liczyrzepy (liczona osobno jako atrakcja), barakowóz z filmu „Lowenzahn” – różnież liczony jako osobna atrakcja.

W parku jest również małe miasteczko westernowe, w którym można odpowiednio: płukać złoto (za 1,50 eur) czyli sprawdza się to co wiadomo od wieków czyli największą kapuche trzepią dostawcy jeansów i sprzętu do płukania 😉 i miasteczko średniowieczne gdzie można zrobić sobie zdjęcie jako ofiara zgilotynowania lub w dybach (free).

Oprócz atrakcji, które można zobaczyć w halach lub po prostu przechodząc obok nich jest też kilka atrakcji, które odbywają się cyklicznie tzn. co 15 lub 30 min do takich atrakcji należą np.
– kino 4D – co 15min
– Dome of Babelsberg – co 15 min
w obu przypadkach są ograniczenia co do wzrostu – 100cm i przypuszczaliśmy, że tu już się nie dostaniemy z dzieckiem
– wycieczka z przewodnikiem (w cenie biletu) po planie filmowym serialu, „Gute Zeiten schlechte Zeiten” – co 30min – „Gute Zeiten schlechte Zeiten”, taki niemiecki telenowelowaty tasiemiec – do chwili obecnej ponad 6000 odcinków, mimo, że nie przepadam, za takimi produkcjami wycieczka po planie filmowym była bardzo ciekawa.

Podsumowując moim zdaniem, park filmowy w Podsdamie jest dosyć atrakcyjny, pod warunkiem, że zobaczy się pokazy – kupowanie „biletu zapoznawczego”/”Schnupperkarte” – za 14eur (można kupic taki bilet na 3h przed zamknięciem) mija się z celem. Warto również wziąć udział w wycieczce, przepłynąć sie łódeczką z bajek dla dzieci oraz wejść do kina 4D i Dome of Babelsberg (o obu atrakcjach opowiadali mi znajomi, ponadto w kinie 4D byłem w innym parku). Pozostałem atrakcje uważam za takie trochę „wypełniacze”.

Być może trochę straciliśmy nie wykupując (3eur) słuchawek do oprowadzania – dostępne są angielska, francuska, niemiecka i polska wersja językowa.

*wpis zaktualizowany w grudniu 2018

Dodaj komentarz